upalona butla ( Ilona wie o co chodzi :} )
wytrzymała cztery upały, albo pięć ,już straciłam rachubę i cierpliwość
butla wcale nie wiosenna
- Comment
- Reblog
-
Subscribe
Subscribed
Already have a WordPress.com account? Log in now.
trzybulskaceramika 
Kapitalna ta butla, bardzo mi się podoba.
Jest i zdjęcie pieca, super!
pzdr
kocie żarcie strasznie śmierdzi !
LikeLike
Kawał sprzętu 🙂 (Kępka?)
Muzyczka super, lubię w kółko Macieju (Nyman…)
Pozdrawiam.
LikeLike
ależ ona zarośnięta cudnie:)))!!!
LikeLike
Ryszard – dziękuję, a co do karmy, cóż, ja mam ten komfort, że puszczam piec i wychodzę :}
Andrzej – Kępka,tylko pospinany bo za mało mocy i pali jak głupi, ostatnio już w ogóle nad nim nie panuję.
Cynka – zarośnięta jak cała moja chałupa teraz :}
LikeLike
Ryszard , a tak w ogóle, to oprócz tego, że śmierdzi to efekty jakoweś są ?
LikeLike
🙂
LikeLike
Niewiele było efektów, bo to za niska temp była. Jeszcze na tym popracuję, oczyszczę i wypoleruję i może pokażę. Z innych efektów moja żona Dorotka kazała mi to wynieść z pracowni!!!
LikeLike
no ładnie :} a jesteś pewien ,że redukowałeś kocią karmą a nie kotem ? :}
LikeLike
No przecież karmą, Whiskas z wątróbką!
Już nie śmierdzi, wypolerowałem je woskiem ale to dalej nic wielkiego, chociaż coś w nich jest..
LikeLike
:))) uśmiecham się, bo mój mały witraż, nad którym obecnie pracuję przedstawia te same rośliny i też w błękitach 🙂
LikeLike
widzę, że przeczesujesz bloga ;}
butla jest w Krakowie, blisko :}
pozdrowienia
LikeLike
nadrabiam zaległości 🙂
LikeLike
uuuuuu to masz prawie rok :} do obejrzenia
LikeLike
a z mojej rachuby wychodzi, że 3 lata 🙂
zaglądać będę na pewno, bo niezmiennie zauroczonam jest :)))
LikeLike
nie dobijaj mnie upływem czasu
LikeLike
Jest piękna…!!!
LikeLike
dziękuję :}
LikeLike